środa, 31 lipca 2013

Nawalam, prawda?

Nawalam, wciąż nawalam. Nowego rozdziału nie ma już od prawie trzech miesięcy. Wiem, że obiecałam Ance, że dodam kolejny rozdział do końca lipca, ale spójrzmy prawdzie w oczy: nie spisałam się. Wciąż nie potrafię dotrzymać danych obietnic i zaczynam zastanawiać się, czy ktokolwiek jest na tyle wytrwały, by znosić "towarzystwo" takiej suki, jak ja.
Byłabym wdzięczna, za głosiki odzewu, typu "Ja czytam" czy czegoś w tym stylu.
Buziaki ;*.